
W chwili obecnej jestem zmuszony koegzystować z monitorem LG W1946..

Poszukuję monitora z zakresu wielkości od 21,5 po 24 cale. Moja uwaga powędrowała na Dell'a U2412M - ponieważ mieści się on w 'maksymalnym-maksiumum' kwoty, jaką chciałbym przeznaczyć na monitor. Bardzo odpowiada mi format 16:10, który z pewnością ułatwiłby pracę. Jednak pojawiło się sporo wątpliwości. Produkt Della jest zachwalany jednak nie jest pozbawiony wad. Po przestudiowaniu tego forum dowiedziałem się, że monitorem który znacząco przewyższa produkty do 1000zł jest FS2333. Niestety, jego cena jest dla mnie zaporowa - to tylko, ale i aż - 400zł więcej. Razem z wymianą monitora mam zamiar modernizować komputer (tzn. zbudować go od podstaw) i niestety muszę się zmieścić w budżecie. Gdybym miał stały, równy dochód to z pewnością nie miałbym problemów i wybrałbym Eizo.
Główne pytanie brzmi: czy jakoś wszystkich monitorów z zakresu 500-1000zł będzie podobna, porównywalna? Opłaca się wydać 1000zł na Della (za funkcje pivot i 16:10), czy też lepiej zaoszczędzić X00zł i kupić coś np. od LG w podobnym lub numer mniejszym rozmiarze o proporcjach 16:9, a decyzje o zakupie monitora z prawdziwego zdarzenia odłożyć na lepsze czasy.
A może warto zainteresować się np
http://allegro.pl/monitor-lcd-eizo-fori ... 59059.html
Obawiam się jednak zakupu używki. Tak samo jak i czasu reakcji - wyraźne smużenie podczas gier.