To mój pierwszy post tutaj. Bardzo proszę o poradę - tak jak wszyscy wiem i przepraszam, ale nie jestem w stanie zrobić tego sama.
Ciężko powiedzieć, że zajmuję się grafiką, ale bardzo bym chciała. Przerabiam zdjęcia na razie dla znajomych znajomych, robiłam też projekt broszurki na zlecenie i właśnie przez ten projekt dowiedziałam się, że mój monitor to pomyłka kolorystyczna.
Udaje mi się jakimś cudem wybrać odpowiednie kolory do tych zadań, ale nie ukrywam, że byłoby niezwykle przydatnym odciążeniem dla mnie jakby monitor pokazywał mi choć trochę podobne kolory do tego co powinno wyjść przy druku i w internecie.
Przejrzałam forum, wiem, że nie kupię nic porządne bez 2000zł, ale nie mam tyle i nie będę mieć jeśli nie będę wiedziała co się pojawi po drugiej stronie, więc jestem w błędnym kole.
Także ponieważ muszę wybrać mniejsze zło, to bardzo proszę o polecenie mi monitora. Z listy podanej na allegro znalazłam te modele:
Eizo S1721x
Eizo S1921
NEC 1970NX
NEC 1990FXp
NEC 2070NX
Wszystkie po leasingowe więc z tego co się już dowiedziałam do niczego.
Jeśli nie takie to może jakieś CRT? Ale tu już nie ma żadnych porad konkretnych i trochę przeraża mnie ilość prądu jakie one potrafią czerpać.
W tej chwili mam do 300-400zł max maxów, nie jest to kaprys, ani oszczędność zwyczajnie nie mam więcej. Bardzo proszę, nie chcę rad w stylu dołóż 200zł, nie mogę tego zrobić przez najbliższe 2 lata, a tyle nie mogę czekać z kupnem monitora. No chyba, że byłby to taki Eizo CG222 wtedy mogłabym po prostu nie jeść i żywić się szczęściem

Czy któryś z tych modeli jakoś się odznaczał na tle reszty i może warto zaryzykować? Nie zależy mi na rozmiarze matrycy, poradzę sobie na wszystkim, chcę tylko monitor lepszy niż w 6 letnim laptopie i pozwolił mi na pracę, aż uzbieram na jakiś porządny.
A może ktoś z was ma gdzieś w piwnicy jakiś zabytek, który zbiera kurz, a dla mnie będzie wybawieniem?

Pozdrawiam