Strona 1 z 1

Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 06 grudnia 2011, 11:14 - wt
autor: kuri
Witam,
mam problem z wzorcami kolorystycznymi dołączanymi do fotografii będących reprodukcją, zdjęciem katalogowym itp. Kiedyś standardem był Kodak Q13 i Q14. Dziś te oryginalne wzorce są zastępowane innymi (różnych mniejszych firm). Jakie są obecnie obowiązujące wzorce które obowiązuje powiedzmy w EU? Spotkałem się z wzorcami ręcznie robionymi (wycinankami z oryginałów na własne potrzeby - dostosowane do wielkości reprodukowanego przedmiotu). Kilka miesięcy temu pracowałem nad składem dużego albumu z dziełami sztuki (obrazy olejne, porcelana, zbroje, meble itp.) i dostawałem do obróbki pliki z wielu muzeów europy (w tym z tych największych) - robione różnymi metodami (klasycznie -diapozytyw, cyfra, skan) pochodzące sprzed kilku, kilkunastu lat jak i współczesne, miały też różne wzorce, Kodak, QPcard. Danes-Picta, Xrite Passport.... Czy ktoś spotkał się z literaturą lub jakimiś wiadomościami na temat obecnych standardów jeśli chodzi o fotografie jak i skanowanie (do skanowania są jeszcze inne wzorce). Zauważyłem że większość współcześnie używa do fotografii Colorchecker Passport, ale są tacy co dalej fotografują z Kodakiem Q13-14 (lub jego pochodnymi). Tylko nieliczne wzorce posiadają opisy referencyjne w wartościach Lab. Czy ktoś ma jakąś widzę w temacie?

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 06 grudnia 2011, 16:10 - wt
autor: Tom01
Wzorzec przy fotografii może być dowolny, byle mieć dostęp do oryginału sfotografowanego na zdjęciu. ColorChecker Passport cieszy się rosnącą popularnością bo łączy zalety kilku innych i dodaje dodatkowe użyteczne cechy od siebie. Dociągnięcie temperatury i tinty zdjęcia z takim wzornikiem jest śmiesznie łatwe.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 07 grudnia 2011, 09:59 - śr
autor: kuri
Tom01 pisze:Wzorzec przy fotografii może być dowolny, byle mieć dostęp do oryginału sfotografowanego na zdjęciu.
No właśnie z tym jest problem, bo wszystkie wzorce oparte na Kodaku Q13/14 różnią się w pomiarach spektrofotometrem więc nie mogą być chyba traktowane już jako wzorzec a oryginalnymi wzorcami Kodaka nie spotkałem się już dawno. Pozostaje więc ColorChecker Passport ale on jest matowy i służy do fotografii a co z wzorcem do skanowania który musi być glossy, bo mat w skanerze się w ogóle nie sprawdza.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 07 grudnia 2011, 11:47 - śr
autor: Tom01
kuri pisze:No właśnie z tym jest problem, bo wszystkie wzorce oparte na Kodaku Q13/14 różnią się w pomiarach spektrofotometrem więc nie mogą być chyba traktowane już jako wzorzec a oryginalnymi wzorcami Kodaka nie spotkałem się już dawno.
W jakim sensie się różnią? Zestarzały się?
kuri pisze:Pozostaje więc ColorChecker Passport ale on jest matowy i służy do fotografii a co z wzorcem do skanowania który musi być glossy, bo mat w skanerze się w ogóle nie sprawdza.
Wzorce do skanowania to na przykład:
- It8 from Kodak, AGFA, Fuji
- HutchColor
- Gretag ColorCheckers
- basICColor input target
- basICColor dcam target
- basICColor rescan target
Przy czym wzorce do skanowania służą do profilowania skanerów a nie ujednolicania zdjęć przy obróbce. Wzorniki opracowane do pierwszego celu nie mają ułatwień "percepcyjnych" jak ColorChecker Passport.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 07 grudnia 2011, 14:49 - śr
autor: kuri
Tom01 pisze:
W jakim sensie się różnią? Zestarzały się?
Nie zestarzały się ale wzorzec Kodaka Q13 produkowany przez np. Colourconfidence różni się nieznacznie od tego który produkuje Danes-Picta, są jeszcze których producentów trudno wskazać. Wskazania starego oryginalnego Kodaka nie są dla mnie referencją bo ma swoje lata i troszeczkę wyblakły. Producenci wskazują 2 lata na okres trwałości barw wzornika.

Tom01 pisze: Wzorce do skanowania to na przykład:
- It8 from Kodak, AGFA, Fuji
- HutchColor
- Gretag ColorCheckers
- basICColor input target
- basICColor dcam target
- basICColor rescan target
Przy czym wzorce do skanowania służą do profilowania skanerów a nie ujednolicania zdjęć przy obróbce. Wzorniki opracowane do pierwszego celu nie mają ułatwień "percepcyjnych" jak ColorChecker Passport.
Wskazał Pan wzorce do kalibracji, mam kilka z nich, ale nie o takie wzorce do skanowania mi chodziło. Chodzi o wzorzec szarości i koloru który skanuję razem z np. grafiką, rysunkiem, pocztówką czy stara fotografią i w trakcie późniejszej obróbki będę mógł ustalić np. prawidłową gęstość czy ewentualną korektę koloru. Wiem, że powinien to załatwić profil ale profil niezbyt dobrze działa w skanowaniu czegoś innego niż fotografie, przy skanach grafik, akwarel itp. profil trzeba korygować. Wzorce do fotografii są matowe - do skanowania błyszczące i o takie pytam.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 07 grudnia 2011, 19:20 - śr
autor: Tom01
kuri pisze:Wskazał Pan wzorce do kalibracji, mam kilka z nich, ale nie o takie wzorce do skanowania mi chodziło. Chodzi o wzorzec szarości i koloru który skanuję razem z np. grafiką, rysunkiem, pocztówką czy stara fotografią i w trakcie późniejszej obróbki będę mógł ustalić np. prawidłową gęstość czy ewentualną korektę koloru.
Tak wiem, że nie o te chodziło. Wydaje się, że Passport, konkretnie jego pierwszy wzornik, do takich celów byłby najlepszy. Nie znam niczego podobnego błyszczącego.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 13 grudnia 2011, 16:40 - wt
autor: kuri
Tom01 pisze: Tak wiem, że nie o te chodziło. Wydaje się, że Passport, konkretnie jego pierwszy wzornik, do takich celów byłby najlepszy. Nie znam niczego podobnego błyszczącego.
Passport-a to trudno do skanera płaskiego włożyć, ale ColorChecker Mini (ten wielkości karty kredytowej) będzie idealny - to te same pola kolorystyczne co w passporcie nieprawdaż? Po licznych zapytaniach na różnych forach okazuje się że nie ma standaryzowanego wzorca dla skanowanych artefaktów :(

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 13 grudnia 2011, 19:31 - wt
autor: Tom01
kuri pisze:Passport-a to trudno do skanera płaskiego włożyć
Można rozebrać, to nie problem.
kuri pisze:ale ColorChecker Mini (ten wielkości karty kredytowej) będzie idealny - to te same pola kolorystyczne co w passporcie nieprawdaż?
Tylko druga karta. A do wzrokowego ustawianiu koloru, bardziej przydatna jest moim zdaniem pierwsza.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 20 grudnia 2011, 12:19 - wt
autor: kuri
Tom01 pisze:
Tylko druga karta. A do wzrokowego ustawianiu koloru, bardziej przydatna jest moim zdaniem pierwsza.
Dlaczego pierwsza? Tam jest tylko balans bieli , 8 barw i klin szarości o wartościach które muszę pomierzyć. W drugiej (identycznej jak ColorChecker Classic) są barwy podstawowe, dopełniajęce i 12 pozostałych których wartości Lab znam z pliku referencyjnego (ewentualnie mogę wprowadzić korektę jak pomierzę spektrofotometrem) ,drabinka szarości też jest pomierzona i spektralnie czysta. Mogę więc ze wzornika pomierzyć gestości i wprowadzić ewentualną korektę barwną.
Nie rozumiem dlaczego pierwsza karta z Passporta jest lepsza od drugiej jako wzornik. Nawiasem mówiąc to ColorChecker Mini jest już nieprodukowany i praktycznie niedostępny osobno. Pozostaje rozmontować kilka Passportów na wzorniki :)

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 20 grudnia 2011, 12:28 - wt
autor: Tom01
Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Pierwsza jest lepsza do wizualnej korekty. Jeśli mierzonej to oczywiście lepsza jest strona z normalnym ColorCheckerem.

Re: Wzorce kolorystyczne w procesie reprodukcji

: 20 grudnia 2011, 12:43 - wt
autor: kuri
Tom01 pisze:Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Pierwsza jest lepsza do wizualnej korekty. Jeśli mierzonej to oczywiście lepsza jest strona z normalnym ColorCheckerem.
To mnie Pan uspokoił. Dziękuję za poradę.