mva.pl

max pisze:To zależy od oświetlenia jakie masz wokół monitora. Ja mam 3000 lumenów wycelowane w sufit i ustawione 50cd/m2. Przy 100cd/m2 musiałbyś mieć naprawdę bardzo mocne oświetlenie. Proponuję zejść do 50-60cd/m2, w dzień może z 60-80cd/m2.

sRGB zostawić i nic nie kombinować.

Cenne uwagi o których człek często nie wie, wydaje się że więcej cd to obraz lepszy a starczy dać trochę czasu oczom by "polubiły" obraz z mniej cd, ten mocniej doświetlony razi później zdrowo :/ Przy S1932 miałem ustawione chyba w okolicach 60%, myślę że oczy ucierpiały zdrowo, teraz monitor u dzieciaka i ustawiłem na 30%, o dziwo po jakimś czasie oczy się "dopasują" i jest dobrze. Mam nadzieję że będzie to zdrowsze niż obraz z laptopa.
Na CX w nocy schodzi mi (samo) do 50cd a w dzień wędruje gdzieś w okolice 100-120cd, pokój mocno doświetlony bardzo dużym oknem. Obraz wygląda fajnie.

Jaśniejszy monitor wydaje się ładniejszy, ale jeśli świeci zbyt mocno w porównaniu do reszty otoczenia, to po prostu męczy na dłuższą metę, szczególnie na białym tle większości aplikacji.

Jeszcze jeśli można pytanie - 50cd/m2 jest graniczne od dołu dla tego monitora czy da rady prosto to odblokować w trybie sRGB i schodzić niżej? Wydaje mi się ze po ciemku przyjemniej byłoby mniej.

CX241 z menu schodzi do 50 nitów, przy pomocy ColorNavigatora do ok 14 nitów. Po ciemku widać doskonale wszelkie wady LCD, więc nie należy przesadzać. W kameralnym oświetleniu z zapewnieniem lampki na tło, komfortowo pracuje się przy ok 60 nitach.

Tom01 pisze:CX241 z menu schodzi do 50 nitów, przy pomocy ColorNavigatora do ok 14 nitów. Po ciemku widać doskonale wszelkie wady LCD, więc nie należy przesadzać. W kameralnym oświetleniu z zapewnieniem lampki na tło, komfortowo pracuje się przy ok 60 nitach.

ColorNavigator to rozumiem że aplikacja pod win i Mac-i, mam linuksa i jak ściągnę ze strony eizo exe to to nie pójdzie (może za pomocą wine by zmusił). Płytki z monitorem nie dostałem ale widze w menu że colornavigator zarejestrowany. Chyba że czegoś tu nie wiem/ gdzieś źle rozumuję. I być może trzeba Wam uwierzyć na słowo że nie am co kombinować ze schodzeniem poniżej 50 nitów.

ColorNavigatora nie udało mi się puścić na Linuxach. Poza samym uruchomieniem chodzi też o komunikację z monitorem. Samo oprogramowanie ściąga się ze strony producenta, więc to nie problem.