Strona 1 z 2

Zmiana na EIZO

: 16 sierpnia 2015, 23:42 - ndz
autor: Keehl
Witam,

Ostatnio nabyłem monitor: Iiyama XB2483HSU. Niestety na to forum natrafiłem już po fakcie (czyli po kupnie). Poszukiwałem monitora jak najbardziej przyjaznego dla oczu. Zapewne jakbym wcześniej tutaj trafił to pewnie kupiłym Eizo EV2450 (i by nie było tego tematu :D), który z tego co tutaj wyczytałem, byłby w porządku do moich zastosowań (długie ślęczenie przed kompem - czytanie, programowanie, nie jestem grafikiem, więc nie zależy mi na super barwach). Na szczęście monitor nabyłem przez internet, i jeszcze nie minął termin 14 dni, dlatego myślę nad jego zwrotem i kupnem wspomnianego Eizo. Czytałem m.in. tutaj, co może wpływać negatywnie na oczy (jeżeli chodzi o monitor) i zapamiętałem takie czynniki: jaskrawość, migotanie, niebieskie światło. Testowałem trochę nabytą Iiyamą i doszedłem do następujących wniosków:
- jaskrawość można ustawić na naprawdę niski poziom (co prawda nie taki jak Eizo, które z tego co czytałem startuje praktycznie od 0), ale myślę, że jest on wystarczająco niski
- posiada technologię flicker-free (i rzeczwiście, nagrywając ekran komórkę nie widzę przesuwających się pasów, jak miało to miejsce w moim poprzednim Dellu U2311H, ponadto wydaje mi się, że rzeczywiście wzrok mniej się męczy niż w przypadku Della)
- ma tryb do pracy z tekstem i redukcji niebieskiego światła (zdaję sobie sprawę, że to jest kwestia jedynie zmniejszenia temperatury barw :) )

I tutaj pojawia się moje pytanie. Zwracając Iiyame i decydując się na Eizo co zyskam, jeżeli chodzi o komfort dla oczu? Czytając specyfikację Eizo natrafiłem jedynie na automatyczne dostosowanie jasności do warunków oświetleniowych (ale wychodzę z założenia, że mogę to robić manualnie). Nie jestem specjalistą od monitorów, dlatego przypuszczam, że coś pominąłem / nie wziąłem czegoś pod uwagę, dlatego prosiłbym kogoś bardziej ogarniętego w temacie aby mi rozjaśnił sprawę. :)

Pozdrawiam

Re: Zmiana na EIZO

: 17 sierpnia 2015, 14:16 - pn
autor: max
Keehl pisze:Zwracając Iiyame i decydując się na Eizo co zyskam, jeżeli chodzi o komfort dla oczu?
Keehl pisze:Testowałem trochę nabytą Iiyamą i doszedłem do następujących wniosków:
- jaskrawość można ustawić na naprawdę niski poziom (co prawda nie taki jak Eizo, które z tego co czytałem startuje praktycznie od 0), ale myślę, że jest on wystarczająco niski
- posiada technologię flicker-free (i rzeczwiście, nagrywając ekran komórkę nie widzę przesuwających się pasów, jak miało to miejsce w moim poprzednim Dellu U2311H, ponadto wydaje mi się, że rzeczywiście wzrok mniej się męczy niż w przypadku Della)
- ma tryb do pracy z tekstem i redukcji niebieskiego światła (zdaję sobie sprawę, że to jest kwestia jedynie zmniejszenia temperatury barw :) )
Skoro już masz nowy monitor, to proponuję dogłębnie go przetestować, zwłaszcza pod kątem, który Cię interesuje. Z tego co piszesz jest możliwe, że praktycznie nic lub niewiele w tym względzie nie zyskasz. A zatem testuj i polegaj na własnych oczach i odczuciach. Nikt tego nie zrobi lepiej od Ciebie.

Re: Zmiana na EIZO

: 22 sierpnia 2015, 15:05 - sob
autor: Keehl
Dziękuję za odpowiedź. Póki co zwróciłem Iiyame, i przymierzam się do przetestowania Eizo. I tutaj pojawiła się wątpliwość. Z tego co przeczytałem EV2450 przy ustawieniu jasności poniżej 20, korzysta z PWM. Dużo korzystam z komputera wieczorami / nocą, gdzie używam niskiej jasności. Jak już wspomniałem priorytetem dla mnie jest przyjazność dla oczu, w związku z tym mam pytanie. Czy PWM w EV2450 nie będzie miało negatywnego wpływu na oczy? (niby jest to monitor przystosowany do wielogodzinnych prac biurowych)

Pozdrawiam

Re: Zmiana na EIZO

: 22 sierpnia 2015, 15:32 - sob
autor: max
Nie. EV2450, w odróżnieniu od poprzednika EV2336W, ma PWM o bardzo wysokiej częstotliwości. Nic nie będzie migać.

Re: Zmiana na EIZO

: 22 sierpnia 2015, 23:08 - sob
autor: Keehl
Jako, że elektronika nie jest moją mocną stroną nasunęło mi się pewne pytanie co do monitorów 'flicker free'. Czy istnieją takie monitory w ścisłym tego stwierdzenia znaczeniu? Czy raczej przez ten termin należy rozumieć, że miga, ale jest to nieuchwytne dla ludzkiego wzroku / podstawowych metod badawczych?

Pozdrawiam

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 09:18 - ndz
autor: max
To drugie.

Z technicznego punktu widzenia wszystkie monitory mrugają, dzięki technice PWM.
Te, które są non flicker free mrugają z częstotliwością 200-300Hz. Patrząc na monitor tego nie widać, ale np. machając ołówkim przed oczami na tle białego ekranu widać wyraźny efekt stroboskopowy.
Te flicker free mrugają z częstotliwością 10.000-50.000Hz, czyli 100x częściej. Nie ma szans, żeby to jakkolwiek wyłapać.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 09:44 - ndz
autor: Tom01
Keehl pisze:Jako, że elektronika nie jest moją mocną stroną nasunęło mi się pewne pytanie co do monitorów 'flicker free'. Czy istnieją takie monitory w ścisłym tego stwierdzenia znaczeniu? Czy raczej przez ten termin należy rozumieć, że miga, ale jest to nieuchwytne dla ludzkiego wzroku / podstawowych metod badawczych?
Tu na ten temat jest trochę więcej: http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1365

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 10:32 - ndz
autor: max
Tom01 pisze:Tu na ten temat jest trochę więcej: http://mva.pl/viewtopic.php?f=53&t=1365
Temat miał sens, gdy przetwornice działały z częstotliwością 200-300Hz. Wówczas przebieg wykresu migotania, jego wypełnienie, miał znaczenie.

Obecnie, gdy częstotliwości są 100x wyższe i osiągają kilkadziesiąt tysięcy Hz, jest to moim zdaniem kompletnie bez znaczenia. Szkoda czasu na drążenie tematu, bo wnioski dotyczą monitorów, które już nie są produkowane.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 12:51 - ndz
autor: Keehl
max pisze:Z technicznego punktu widzenia wszystkie monitory mrugają, dzięki technice PWM.
Czy monitory flicker free nie korzystają z DC?

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 13:11 - ndz
autor: Tom01
Keehl pisze:Czy monitory flicker free nie korzystają z DC?
Nigdy takiego nie widziałem.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 13:31 - ndz
autor: Keehl
Tom01 pisze:Nigdy takiego nie widziałem.
Jeżeli dobrze rozumiem, to w przypadku monitorów można jedynie mówić o PWM zachowującym się tak jak DC?

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 14:00 - ndz
autor: Tom01
Keehl pisze:Jeżeli dobrze rozumiem, to w przypadku monitorów można jedynie mówić o PWM zachowującym się tak jak DC?
Jeśli zasilanie lamp jest dobrze zrobione, monitor może być umownie "flicker free" pomimo, że w rzeczywistości migocze.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 14:12 - ndz
autor: Keehl
Tom01 pisze:Jeśli zasilanie lamp jest dobrze zrobione, monitor może być umownie "flicker free" pomimo, że w rzeczywistości migocze.
Czyli kwestia wyłącznie jakości wykonania. :)

Zastanawia mnie tylko jedno. To co w takim razie dzieje się w przypadku przejścia przez granicę jasności 20 w modelach Eizo EV2450/EV2455 (gdzie jest to tłumaczone jako przejście z DC na PWM), skoro, jeżeli dobrze zrozumiałem Panów wypowiedzi, i tak zawsze jest PWM?

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 17:45 - ndz
autor: Tom01
Przy zbyt niskim wypełnieniu pojawiają się trudne do wyeliminowania skutki uboczne. W większości monitorów nie robi się z tym nic. EIZO w kilku modelach przy bardzo niskiej jaskrawości zmienia napięcie odniesienia. Pozawala to zachować minimalne rozsądne wypełnienie.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 20:29 - ndz
autor: max
Tom01 pisze:Przy zbyt niskim wypełnieniu pojawiają się trudne do wyeliminowania skutki uboczne. W większości monitorów nie robi się z tym nic. EIZO w kilku modelach przy bardzo niskiej jaskrawości zmienia napięcie odniesienia. Pozawala to zachować minimalne rozsądne wypełnienie.
Jak już wcześniej wspominałem, zabiegi te mają sens i przynoszą skutek w monitorach, w których poskąpiono przetwornicy wysokiej częstotliwości. Sytuacja taka miała miejsce w EIZO EV2336W, EV2436W, EV2736W w których częstotliwość wynosiła zaledwie 200Hz. W obecnych monitorach EIZO: EV2450, EV2455 zastosowano nowoczesną przetwornicę o częstotliwości kilkunastu tysięcy Hz. W tej sytuacji manewrowanie wypełnieniem i napięciem odniesienia ma jedynie znaczenie marketingowe, symboliczne.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 21:22 - ndz
autor: Tom01
max pisze:W tej sytuacji manewrowanie wypełnieniem i napięciem odniesienia ma jedynie znaczenie marketingowe, symboliczne.
Nie, to jest nieprawda. Im mniejsze wypełnienie tym mniejsza energia promieniowania pobudzająca luminofor. Jasność diody niebieskiej i emisja luminoforu mają rozbieżne charakterystyki energetyczne. Stąd monitory o mocno zmiennym wypełnieniu sygnału PWM są skrajnie niestabilne w funkcji jaskrawości. Punkt bieli lata jak Żyd po pustym sklepie nawet przy niewielkich zmianach regulatora brightness.

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 21:29 - ndz
autor: Czornyj
Tom01 pisze:Nie, to jest nieprawda. Im mniejsze wypełnienie tym mniejsza energia promieniowania pobudzająca luminofor. Jasność diody niebieskiej i emisja luminoforu mają rozbieżne charakterystyki energetyczne. Stąd monitory o mocno zmiennym wypełnieniu sygnału PWM są skrajnie niestabilne w funkcji jaskrawości. Punkt bieli lata jak Żyd po pustym sklepie nawet przy niewielkich zmianach regulatora brightness.
Można prosić jakieś wyniki pomiarów na poparcie tej tezy? Jakoś (niestety) nie spotkałem się jeszcze z monitorem LED, w którym wtpt byłby niestabilny w funkcji jasności...

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 21:36 - ndz
autor: Tom01
Czornyj pisze:Można prosić jakieś wyniki pomiarów na poparcie tej tezy? Jakoś (niestety) nie spotkałem się jeszcze z monitorem LED, w którym wtpt byłby niestabilny w funkcji jasności...
Praktycznie każdy W-LED z typową regulacją PWM:

Obrazek Obrazek

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 22:10 - ndz
autor: Czornyj
0,09cd/m-^2 nie jest muarodajne - większość sensorów poniżej 20k€ pomierzy pierdoły, zresztą nie da się pracować na takim ustawieniu, chyba że użytkownikiem jest sowa (co tak czy siak w kontekście barwy nie ma znaczenia, bo sowy kiepsko, a na pewno inaczej niż człowiek widzą barwy).

Re: Zmiana na EIZO

: 23 sierpnia 2015, 22:28 - ndz
autor: Tom01
Ojtam, ojtam... Przy mniejszych różnicach jasności też są rozjazdy, tylko mniej spektakularne.